piątek, 8 maja 2015

O ponadczasowym i interkulturowym charakterze bajki i baśni

Praca plastyczna Eleny
Niezależnie od kregów kulturowych, w których powstały, bajki i baśnie zawierają uniwersalne treści. Są zatem niezwykle przydatne w dwukulturowym (wielokulturowym) wychowaniu dzieci.


Oto przykład bajki zachowanej w mówionej odmianie gwarowego języka mieszkańców włoskiej Caserty i okolic:


Bardzo dawno temu żyli król i królowa, którzy mieli jedyną córkę. Pewnego dnia zły czarodziej porwał księżniczkę. I – niestety – żaden z rycerzy nie przyszedł jej z pomocą, tylko jeden biedny młodzieniec, sierota wyruszył na poszukiwanie porwanej, aby ją uwolnić. Wędrując, dzielny śmiałek spotkał mrówkę, lwa i orła, którzy nie wiedzieli, jak sprawiedliwie podzielić między sobą jedzenie. Młodzieniec chętnie pomógł zwierzętom i w zamian za swój dobry uczynek otrzymał grzywę lwa, łapkę mrówki i orle pióro. Każdy z darów miał czarodziejską moc, pozwalał zamienić się w zwierzę, od którego pochodził. Kiedy młodzieniec dotarł do podnóża olbrzymiej, niedostępnej góry, na szczycie której mieszkał zły czarodziej, zamienił się w orła i poszybował do zamku. By niepostrzeżenie wejść do środka, zamienił się w mrówkę. Aby uwolnić księżniczkę, musiał pokonać złego czarodzieja. Wcześniej jednak musiał zmierzyć się z jeżozwierzem, potem miał uwięzić gołębia, który wyłonił się z wnętrza zwierzęcia, by zdobyć jajo, którym mógł pokonać groźnego czarodzieja. Odważny młodzieniec odnalazł jeżozwierza i zamieniony w lwa, pokonał go. Schwytał gołębia i zdobył jajo, którym trafił czarodzieja w samo czoło. Od tego ciosu zły czarodziej zginął. Księżniczka znów była wolna. I oczywiście – w nagrodę za swoją odwagę, biedny sierota ożenił się z księżniczką!

A opowiadający mi tę niezwykłą historię dodał: „ A na ucztę weselną i mnie zaproszono, abym mógł snuć dzieje króla i królowej, którzy mieli jedyną córkę...”


A młodożeńcy zapewne zamieszkali w pięknym Pałacu Królewskim w Casercie:
Pałac Królewski od strony ogrodu

Królewskie komnaty

Ogród Botaniczny przy Pałacu Królewskim

Ogród przy Pałacu Królewskim




                                  Ogród przy Pałacu Królewskim
 
Zauważmy, iż bajka zachowana w Casercie i okolicy wyraźnie nawiązuje do naszej rodzimej, polskiej opowieści o Szewczyku Dratewce.

Tytułowy Szewczyk Dratewka – biedny rzemieślnik wędruje po wioskach i miasteczkach w poszukiwaniu starych butów do zreperowania. Podczas tej wędrówki przytrafiają mu się trzy niezwykłe przygody. Najpierw natrafia na mrowisko rozrzucone przez niedźwiedzia i pomaga mrówkom je odbudować, następnie naprawia zniszczoną barć, karmi też kaczki resztkami swojego chleba. Zwięrzęta w dowód wdzięczności obiecują chłopcu pomoc, jeśli tylko znajdzie się w potrzebie.

Nasz bohater dociera do zamku, w którym zła czarownica więzi piękną królewnę. Odważny Szewczyk Dratewka bez chwili wahania postanawia uwolnić pannę. Śmiałek musi jednak wykonać dwa trudne zadania i rozwiązać zagadkę. Tylko w ten sposób uwolni królewnę i otrzyma jej rękę. Jeśli jednak nie podoła trudnościom, zostanie stracony!

Na początek Szewczyk dostaje od czarownicy worek maku pomieszanego z piaskiem i przed nastaniem świtu ma oddzielić wszystkie ziarenka. Oczywiście z pomocą przychodzą mu mrówki i zadanie zostaje wykonane. W ramach drugiej pracy Szewczyk ma odnaleźć na dnie stawu kluczyk upuszczony przez pannę w kąpieli. Tym razem chłopcu pomagają kaczki i zadanie znów zostaje wykonane. Ostatecznie zła czarownica prowadzi Szewczyka przez siedemset siedemdziesiąt siedem schodów na szczyt wieży, gdzie stawia przed nim rząd dziewięciu panien ubranych w jednakowe, zasłaniające twarze szaty. Dratewka ma odgadnąć, która z nich jest księżniczką, w czym pomagają mu pszczoły. W chwili rozwiązania zagadki pokonana czarownica zamienia się w ptaszysko i odlatuje w przestworza. Królewna jest wolna! Młoda para wyprawia huczne wesele i osiedla się w zamku złej czarownicy, żyjąc razem długo i szczęśliwie.


Zatem – wymowa obydwu, z pozoru tylko różnych baśniowych opowieści, jest taka sama: każdy dobry uczynek zostanie nagrodzony, biedny bohater jest szczególnie wrażliwy na niedolę i krzywdę innych, jest skromny, odważny, bezinteresowny. I ostatecznie – zgodnie z prawidłami baśni – otrzymuje zasłużoną nagradę

Niewątpliwie więc bajki i baśnie wykazują ponadczasowy i interkulturowy charakter. Warto je wykorzystać w dwukulturowym (wielokulturowym) wychowaniu dzieci.





Brak komentarzy :

Prześlij komentarz